No i oczywiście jako że wczoraj zostały umyte okna to dzisiaj pada deszcz. Dziwne żeby było inaczej . Złośliwość natury czy co?
Zrobiłam sobie spacerek do sklepu i stwierdziłam że chyba się starzeję .Co prawda narzuciłam sobie spore tempo Chyba zapomniałam że jestem w ciąży i naprawdę szybciej sie męczę.NO i przyniosłam trochę zakupów co strasznie się nie spodobało M.Bo gdyby wiedział że będę miała takie plany zakupowe to poszedł by ze mną , ale kto mógł przewidzieć że w końcu dostanę sok grejfrutowy i że w promocji będzie płyn do naczyń i płukania tkanin.
Zresztą on ma teraz swoją nową miłość. Nazywa się Samsung Galaxy S III. Od wczoraj sie z nim nie rozstaje. Ale jak zacznie z nim spać to zacznę się naprawdę martwić .
We czwartek byliśmy u położnej. Wszystko ok. Tylko troszkę za wysokie ciśnienie miałam , ale po 10 min juz było dobre. Posłuchaliśmy serduszka Maleństwa, pokopał położną jak sprawdzała jego ułożenie ... Mały rozrabiaka. Po tatusiu to chyba ma . No i na wadze 72 kg czyli jakieś 8-9 na plusie. Chociaż M stwierdził że mały słonik się ze mnie zrobił . ( dobrze ze mnie nie znał jak ważyłam jeszcze 10 kg więcej ) :D
Najnowsza brzuchowa fotka + jeden z ostatnich zakupów bluzeczka ( miała być tunika ) w gwiazdeczki
Trzeba było też zainwestować w nowe berety z gumką ( jak to stwierdził M )
No i nowe bluzko-tuniki świeżo przywiezione z Pl.
A tak poza tym to mam totalnego lenia . Chodzi za mna galaretka z owocami i bitą śmietana ale nie chce mi się robić. Znacie większego lenia?
zrób sobie galaretke,w duecie z bitą śmietaną to ostatnio mój ulubiony deser :)
OdpowiedzUsuńbrzuszek masz bardzo fajny,taki w sam raz :)
Znam, ja jestem większym leniem:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja gwiazdeczka i rośnie jak na drożdżach :)
OdpowiedzUsuńPodzielam miłość Twojego M. do SIII i też nie umiem się bez niej teraz obejść. Cudny telefon i z każdym dniem coraz bardziej się zakochuję w nim! :) Tak, że wybacz M., gdyż jest to cudo nad cudem :)
ja jestem większym leniem:D
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz:)Na kiedy masz termin?
ile czasu zostalo?:)
OdpowiedzUsuń3,5 miesiąca termin mam na 22 czerwca :)
Usuńfajny prezent M ci zrobił;)))) mój maż dziś mi wysprzątał mieszkanie i to z dziećmi:)bo ja w pracy byłam
OdpowiedzUsuńja teraz co 2 miesiace muszę nowy stanik kupować,tak mi się biust jeszcze ciagle zmnienia
już się nie mogę doczekać twojego Synka!!!
Mój tata ma urodziny 22 czerwca:)A czujesz się dobrze??
OdpowiedzUsuńNie ma się co zastanawiać tylko szkła próbować:D
U Ciebie też zima wróciła?
Ładne te berety, a ostatnia tunika cudna jest:)
OdpowiedzUsuńOj, to widzę, że masz gorzej, mój ze swoją kochanką nijak do łóżka nie wejdzie, no i to raczej romans z doskoku, a nie jak u Ciebie;p Ech, te chłopy;)
Jak dla mnie ściąganie jest łatwiejsze niż zakładanie:)
OdpowiedzUsuńA będziesz pracować do samego porodu?
Kurczę, fakt:) I nawet w sumie nie wiadomo, co gorsze;)
OdpowiedzUsuńDlatego tak ciężko przeżyłam tydzień, bo wiem co nas czeka i jeszcze mąż nie ma prawa do zasiłku. Nawet nie chcę o myśleć co będzie jutro...
OdpowiedzUsuńberety z gumką :D:D:D
OdpowiedzUsuńno to miło Cię zaskoczył M. gdy wróciłaś do domu :) uważam, że dzień kobiet powinien być co najmniej raz w tygodniu ;))
OdpowiedzUsuńFajne gwiazdki!!! :)
berety z gumką bardzo fajne! jak ja teknie do moich ciązowych piersi ;(
OdpowiedzUsuńwcale nie wygladasz jak słoniatko, powiedzialabym, że figurke masz zgrabna jak na ciężarną:) powaznie!
a faceta myjącego okna z okazji dnia kobiet szczerze zazdroszczę:)
oj tak też lubię te kosmetyki. Najbardziej peelingi :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądasz :) prezent też dostałaś świetny na dzień kobiet :D
OdpowiedzUsuń