poniedziałek, 21 maja 2012

21.05.2012

No i już po urodzinach.Imprezka zorganizowana u Mariusza udała si.ę w 100 %. Nie było dużo osób ale za to takie najbardziej wartościowe. Prezentów kilka fajnych dostałam ale nie chciało mi się ich fotografować ( ale leń ze mnie ) za to mam kilka fotek z imprezy więc je wrzucę
tort i 35 świeczek. Oczywiście zdmuchnięte za pierwszym razem , uprzednio pomyślawszy  życzenie ( ale o tym za chwilę :) )
nasze pierwsze wspólne zdjęcie :)
A imprezka przebiegła bardzo spokojnie , pogadaliśmy, pośmialiśmy się i było bardzo wesoło. Najwięcej śmiechu wywołał prezent od Mariusza. Jest to bowiem śliczna piżamka ale jakieś 2 rozmiary za duża :)))
No ale przynajmniej szybko się ją ściąga :D

No a tak nawiązując do tematu ściągania .
Jeszcze o tym nie wiecie ale od jakiegoś czasu noszę się z myślą o dziecku.W sumie już najwyższa pora i naprawdę jestem na to zdecydowana na 100 %. W pewnym momencie miałam nawet tak samolubne myśli zeby mieć dziecko z kimkolwiek żeby było . Wiem że to głupie myślenie ale mój zegar biologiczny tyka..... No ale jako że teraz  na horyzoncie pojawił się Mariusz więc jest większa możliwość. On co prawda nie za bardzo chce, ale nie robi nic w kierunku zeby go nie mieć. Ja powiedziałam od razu że nie mam zamiaru używać żadnej antykoncepcji , no a on też nie więc prędzej czy później mam nadzieję że się uda. Nie chcę go łapać na dziecko i jestem w stanie sama je wychować  tak więc nie myślcie że jestem jakaś okropna zołza. Ale ja naprawdę strasznie chcę mieć dziecko i wiem że sobie poradzę.
A Mariusz ma świetną córkę która chyba coraz bardziej mnie lubi. Wczoraj jak odprowadzaliśmy ją do mamy to najpierw rzuciłą się na szyję i wycałowała Mariusza a potem mnie. Patrycja ( była M ) była z lekka zdziwiona, ja zresztą też .

W pracy też małe zmiany. Zostałam firmowym kierowcą . Firma zakupiłam nowe Fiaty Panda w żółtym kolorze, każdy kierowca ma  7 pasażerów ( jeździmy na dwa kursy) i fajnie mi się jeździ. No i wprawiam się przed ewentualnym przyjazdem z pl autem.

No i moje plany urlopowe się trochę poplątały bo M ma urodziny 4 lipca a ja mam urlop do 8 więc chyba bedę musiała go trochę skrócić ( przynajmniej pobyt w Polsce )

Dziękuję Wam bardzo za życzenia na FB.
Pozdrawiam