sobota, 23 marca 2013

23.03.2013

Wielkie malowanie w toku :)
M zakupił wczoraj farby, rolkę tapety w auta, zasłonki, naklejki i kilka innych pierdółek i szaleje z kumplem w pokoiku Małego. Pozostanie tylko sprowadzenie łóżeczka z Pl i pokoik będzie gotowy.
Dokupiliśmy jeszcze farbę i M chce wymalować salon, chociaż nie wierzę w to że dzisiaj to ogarnie. Najważniejsze żeby pokoik dziecięcy skończyć.

I pomyśleć że za 3 mce albo będę juz mamą albo niecierpliwie będę czekać na rozwiązanie.

Kompletowanie wyprawki w toku. Sporo rzeczy juz mam ale jak patrzę na listę ile mi brakuje to przeraża mnie ta ilość i zakupy.Musze przyznac że sporo pomaga mi siostra. Zrobiła mi parę zakupów , które na pewno odciążyły troszeczkę napięty juz budżet.

Podoba mi się jak w Nl traktuje się ciężarne kobiet. Praktycznie w każdym sklepie drogeryjnym można uzyskać paczuszki dla przyszłej mamy i dziecka.

Pudełko

i zawartość
smoczek, próbka kremu dla mamy, chusteczki, maskotka, pampersy i 2 piwa bezalkoholowe

I druga którą dostałam od Nutricia


pudełko na kaszki, kaszka, marchewka, pasta do zębów i łyżeczka.

Mam jeszcze do odebrania w jednym sklepie, do innego mam bon o wartości 50 euro na zakupy i dostanę jeszcze 2 jak urodzę takie typowo dla maluszka.

W pracy jakoś leci. Póki co daję radę ( pewnie dlatego ze za długo nie pracujemy). Tylko nogi troche puchną , ale zdążyłam się już do tego przyzwyczaić.
Dobrze ze tylko nogi bo czytałam że niektórym dłonie też puchną .

Świąt w ogóle nie czuję. Nawet jakoś specjalnych ozdób tu nie ma. Nie mówiąc juz o  kartkach. Tych jak na lekarstwo, dlatego większość jakie kupiłam to takie wiosenne z kwiatkami . Ta pogoda mnie przeraża. Zimno, mokro, pochmurno i nawet jakiś dziwny śnieg popaduje z nieba ( a miałam iść wysłać kartki ) Do tego jeszcze boli mnie głowa.

To na tyle w dniu dzisiejszym.

9 komentarzy:

  1. Pocieszę Cię, że tutaj mróz jak cholera, mnie dziś szyby zamarzały przy myciu okien!

    OdpowiedzUsuń
  2. przygotowania pełną parą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U Nas dzisiaj było -7stopni,masakra:/

    OdpowiedzUsuń
  4. takie przygotowania są bardzo przyjemne,po części też je przeżywam bo moja SIS jak tylko kupi coś dla swojego maluszka od razu przychodzi mi pokazać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne takie paczki :) ja kilka dostałam w szkole rodzenia, ale juz od kilku tygodni nie chodzę, bo cięzko mi.. sama autem boję się jeździć, a wozić mnie nie ma kto.. u mnie to już zostały 3 tygodnie, albo i mniej.. kto to wie? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Całkiem fajne te gratisy różne 'dzieciowe':)
    No, pogoda nas nie rozpieszcza, także w Pl:/
    Trzymajcie się ciepło:* I pokaż fotki pokoiku, jak już będzie gotowy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie wiosna też tylko w domu,bo za oknem przeraźliwie zimno!
    jak Ci się podoba książka?
    nie przesadzaj z wyprawką,połowa rzeczy Ci się nie przyda;)
    czekam na zdjecia pokoiku!

    OdpowiedzUsuń