Kolejny ciepły i wolny dzień :) Dobrze że kumpela ma przenośny internet to mogę sobie od niej pożyczyć na wolny dzień. Niestety w tym tyg jest to sobota w którą z reguły krócej pracujemy ale lepsze to niz nic.
KUPIŁAM SOBIE ROWER!!!!!
Wczoraj. Pokonałam 20 km i nawet nic mnie nie boli. Zaraz jadę na zakupy. Zrobiłabym zdjęcie ale jakoś nie wchodzą mi . Tak samo jak nie mogę dodawać komentarzy do Waszych blogów.
Kasia kartka doszła!!! Dziękuję bardzo :**
Amolko gratuluję urlopu!! Ja mam cichą nadzieję że dostanę od 18 sierpnia bo chcę jechać na urodziny Krasnala
Beti jak Ci sie podoba moje rodzinne miasto?
Z resztą czytam że wiele z Was odwiedziło Trójmiasto a mnie tam nie ma :(
Nie chce mi się nic. Pogoda na szczęście jest śliczna. Słoneczko , cieplutko. To nastraja pozytywnie.
Pozdrawiam serdecznie :**
Dzięki kochana! Strasznie rzadko to jesteś ostatnio. Dawaj do Trójmiasta w sierpniu, będzie spotkanie:)
OdpowiedzUsuńKochana, dobrze, że choć czasem możesz tu zajrzeć:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twój sierpniowy urlop:****
Gdańsk odwiedziłam w życiu już kilka razy, uwielbiam to miasto, zawsze mnie zachwyca, zawsze coś innego, nowego mi się tam spodoba:) Jak pisałam u Ani - tam nawet tłok mi nie przeszkadza, po uliczkach starówki mogłabym wędrować godzinami:) Tym razem natrzaskałam mnóstwo zdjęć różnych rzeźb, płaskorzeźb, obrazków i sgraffiti zdobiących kamienice, właśnie od nowa je przeglądam i wciąż od nowa się zachwycam:)
:) u nas dzis leje i grzmi...
OdpowiedzUsuńa u mnie pada :(
OdpowiedzUsuńja też mam swoje dwa kółka:) trzymaj się cieplutko
OdpowiedzUsuńcoś tak rzadko tu bywasz......szkooooooooooooda;)
OdpowiedzUsuńco tam pieczesz przy sobocie?
naprawdę zakwasów nie masz po takiej rowerowej wyprawie??a jaki rower?
Rower!!! Muszę odkurzyć swój, który stoi w garażu, nieużywany ;)
OdpowiedzUsuńPojawiaj się tu częściej :*
oj, trzymam kciuki za urlop. Każdy musi odpocząć...
OdpowiedzUsuńdobrze, że doszła :) martwiłam się, że może w nazwie cos poprzekręcałam czy cuś...
o kurczę, wieki nie jeździłam na rowerze... muszę przemyśleć kupno nowego, bo mój stary to już się chyba nie nadaje... :P
OdpowiedzUsuńrower fajna sprawa, my z Mary jezdzimy czesto ona w foteliku wiklinowaym ja na siodełku i droga nasza!!
OdpowiedzUsuńu mnie zimno sie zrobiło (z 40 stopni na 20 pare to jest juz zimno) brakuje mi ciebie powodzenia
OdpowiedzUsuńAsiu kochana, właśnie dostałam przepiękną kartkę i list:***** Dzięki:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że moje kartki też niedługo do Ciebie dotrą:)
Pozdrawiam i niecierpliwie czekam na czas, kiedy będziesz miała stały dostęp do netu, bo jak widać nasza poczta często strasznie wolno działa.
Buziak:***
miłych przejazdzek co u ciebie??
OdpowiedzUsuńuwielbiam na rowerze jeździć!!! uwielbiam!! ale z ostatnio planopwanego zakupu roweru dla mnie nic nie wyszło. ja też odwiedziłam trójmiasto ostatnio (Gdynię dokładnie i przejeżdżaliśmy gdzieś obrzeżami Gdańska). ale pogoda była tam fatalna :/
OdpowiedzUsuń