sobota, 19 lutego 2011

Bilety kupione


Na czwartek na 20 i zabieram moją mamę . Jestem bardzo ciekawa tego filmu bo znam tą historię z opowieści właśnie mojej mamy. Miała wtedy 18 lat i mieszkała w centrum Gdyni tak więc dużo widziała. Oj będą emocje ...

Zostałam ostatnio szczęśliwą posiadaczką takich oto cudownych kubków
Nescafe zakupiłam sama a czarny Starbucks dostałam ... Jak nie miałam żadnego tak teraz mam dwa :)

No i ostatnie zakupy ciuchowe
spodnie i bluzka C&A . Trochę duży dekolt ale może się przekonam. W najgorszym wypadku mam bezrękawniki z golfem to będę pod nią zakładać :)

Z diety jestem zadowolona , moją siostrę namowiłam i się wspieramy. Rozwijam się kulinarnie i musze przyznać że mi ta dieta bardzo odpowiada. Nie czuję monotonii , chociaż na początku się tego najbardziej obawiałam. Mam sporo przepisów z netu, nawet na słodkości czyli lody, sernik ( pychotka-moja mama stwierdziła że jest lepszy niż tradycyjny ), batonik musli. No i nie czuję jakiegoś specjalnego zmęczenia czy osłabienia.
Moja siostra znalazła pracę. Nie jest to moze rewelacyjna praca ( na stoisku rybnym na hali rybnej ) ale pieniądze ma takie same a zdecydowanie lepsze godziny pracy i wszystkie niedziele i co drugą sobotę wolne. No i ( co mi najbardziej pasuje ) ryby po cenach hurtowych. No wiadomo że to nic przyjemnego praca przy rybach ( wiem coś o tym bo miałam praktyki w zakładach rybnych w średniej szkole), ale lepsze to niż nic.
Z moją pracą póki co cisza, ale dostałam propozycję z innej firmy i się zastanawiam. Postanowiłam że poczekam do końca miesiąca i jak się nic nie wyklaruje to chyba się zdecyduję na konkurencję. Zwłaszcza ze praca w okolicy gdzie pracowałam i mieszkałam dotychczas, z tym że praca na szklarni a ja nie za bardzo się widzę w takich warunkach. Pozyjemy, zobaczymy...

pozdrawiam Was serdecznie

34 komentarze:

  1. Dekolt jest ok, nie zakładaj nic pod spód! :) Super, że udało się sis znaleźć pracę! A chyba nie jestem w temacie, bo Ty tez straciłaś prace w Hol?

    OdpowiedzUsuń
  2. No a ja czuje to zmeczenie jednak :/ ale od jutra przechodze na system 1-1 wiec moze jakos bede miala wiecej energii :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super wyglądasz..od ostatniego zdjecia widać,że zeszczuplałaś a to w końcu dopiero początki diety :)
    a podasz mi adres stronki z której bierzesz przepisy??

    OdpowiedzUsuń
  4. o ja też bym się chętnie wybrała na ten film

    OdpowiedzUsuń
  5. Sweter zaklepany dla Ciebie :) Wyślę w tym tygodniu :)

    Jak to???? A co z tamtą Twoją pracą????

    Jak ja bym poszła z moją matką na ten film, to ona by pół kina wymordowała :] Ona jest zażartą komunistką, z kolei tata to zwolennik Solidarności więc w domu zawsze było spięcie :D Kurcze, też bym się musiała za swoje cielsko zabrać :/ Już nawet w poniedziałek idę po taką matę do robienia brzuszków w Biedronce ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. to sie ciesze ze dostalas :) i mam nadzieje ze cos Ci sie przyda z niej , zycze powodzenia w Holandi

    OdpowiedzUsuń
  7. CZARNY CZWARTEK w czwartek;))mój maż chce isć na ten film
    czarny kubek boooooski!!!!!!
    super w tych spodniach wyglądasz!!waga idzie w dół,co?widać;)bluzka tez fajna,co chcesz od dekoltu??tak ma być;)))
    a mówiłam,że to fajna dieta;)i działa!a to najlepsza motywacja;)no i dobrze,ze z siostrą,razem raźniej
    a co z Twoją praca???olali cie czy co???

    OdpowiedzUsuń
  8. oby tak dalej!widac efekty!dziewczyny maja racje dekolt-musi byc ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. fajne zakupy :)
    i cieszę się, że dieta Ci odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja do bluzek z za duzym dekoltem zakładam bokserki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. tylko,ze ja na kuchcenie nie mam za bardzo ochoty,a tym bardziej czasu :P

    OdpowiedzUsuń
  12. no wlasnie.. a ja wczoraj w pracy 12h, jutro 11... polece do aten to się moze za dukana wezme. bo pracujac tu słabo to widze ;))

    OdpowiedzUsuń
  13. a z czego robisz te buleczki?? A jesz otreby granulowane??

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze jedna rzecz jak u Ciebie z przyprawami np do miesa, bo u tej dziewczyny ktorej bloga mi polecilas, wystepuja w jadlospisie gotowe firmowe mieszanki do, a jak to jest u Ciebie?? Ja ogolnie stosuje wlasne mieszanki asekurujac sie skladem gotowych mieszanek, no i zwykle dodawalam sol a teraz tego nie robie. Ty tez??

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiesz na piczatku jakis mi te otreby nie smakowały bo do tej pory jadłam tylko muesli. Ale teraz kiedy widze ze sa bardzo sycace (pecznieja w żołądku) zaczely mi smakowac a zurawina nadaje takiego kwaskowo-slodkiego smaku bo sa w postaci ususzonych owocow. I zdecydowalam sie na dodatek zurawiny ze wzgledu na dobroczynne wplywy na nerki :) O piepszu cytrynowego nie znam :P Soli tez mi nie brakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dekolt jak najbardziej na plus! Żadnych golfów;))))

    Gdzie jest u nas Starbucks?

    OdpowiedzUsuń
  17. Dekolt rządzi. Nie zakrywaj go :) Kubeczki świetne. Ja sama się szykuje do zakupu pewnego.

    OdpowiedzUsuń
  18. super są te kubki! :)
    a dekoltu nawet nie waż się zakrywać, nie jest zły ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super dekolt! Tak zostaw!!
    a kiedy chcesz wracać? hmm, a nie masz umowy w tej swojej pracy, obecnej?

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawa jestem reakcji Twojej mamy na film, na jego porównanie z rzeczywistością, którą przecież sama przeżyła.

    Dekolt dobry jest, ja bym nie zasłaniała.
    Kubki świetne:)
    Schudłaś:))))
    Czyli nie masz jakiejś konkretnej umowy z pracodawcą?

    OdpowiedzUsuń
  21. fajnie Ci w tych dźinsach:)i dekolt też jest oki:) wyglądasz bardzo kobieco, i precz z kamizelkami, najwyżej dorzuciłabym jakiś wisiorek albo apaszkę

    OdpowiedzUsuń
  22. Widać efekty Twojej diety:)
    Super,że siostra już znalazła pracę:)

    OdpowiedzUsuń
  23. dekolt w sam raz, zostaw tak! :)
    Najwazniejsze że praca jest i są pieniądze. Bo bez nich to ciężko...

    OdpowiedzUsuń
  24. Kochana nadrabiam zlaeglosci ..jak Twoje prawko ?

    OdpowiedzUsuń
  25. Potwór Sześć Osiem ma dzisiaj ze mnie polewę na całego ;] Muszę go chyba postraszyć, że jak mnie będzie dalej tak traktował to go wyślę do Ciebie, bo Ci idzie znacznie lepiej :D

    :****

    OdpowiedzUsuń
  26. no u nas się pokrywają. i to często... np. jeszcze mój dziadek ma urodziny przed dniem dziadka a imieniny po dniu ojca...

    tak to to przedszkole za 300zł. nawet trochę mniej, bo wcześniej liczyłam z podręcznikami co miesiąc, a są raz na rok.

    OdpowiedzUsuń
  27. egzaminu na prawko 2 marca :) a porodu na 5 lipca:)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja sie nastawiłam ze zdam za trzecim :)

    OdpowiedzUsuń
  29. zobaczysz na żywo to zrozumiesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  30. W moim wsiowym kiosku oczywiscie tego nie ma. Polecilam kupic sis w miejskim kiosku :)

    OdpowiedzUsuń
  31. No to super!!
    Spokojnie jutro wybieram sie na zakupy do mista wiec jak sis nie kupi bede szukac winnych kioskach.
    Co dzis przygotowalas dobrego do jedzenia?? Ja dzisiaj robilam mielone z pieczarkami i do tego slupki warzyw na parze. I powiem Ci ze kotleciki pyszne!! Czy Ty uzywasz maizeny???

    OdpowiedzUsuń
  32. no i drugie podejście oblane..łuk pieknie przejechany ale na wzniesieniu z przyczyn mi niewiadomych auto zamiast do przodu pojechało mi do tyłu (i tak dwa razy)..czemu nie wiem bo robiłam wszystko tak jak zawsze..no nic,za tydzień kolejne podejście..

    OdpowiedzUsuń