sobota, 22 stycznia 2011

nie mam na nic siły ani ochoty ...




Nawet pisać mi się nie chce.

40 komentarzy:

  1. Lubię Anię Wyszkoni, szczególnie starsze piosenki Łez, ostatnio często do nich wracam...

    Nie chce Ci się z jakiegoś powodu, czy tak jakoś...?

    OdpowiedzUsuń
  2. To trzymaj się:*

    Zapisuję, zapisuję;) mam nadzieję, że do końca wakacji będę śmigać autkiem;)

    Słuchaj, a masz jakieś plany na jutro? Może byśmy się na piwo umówiły?

    OdpowiedzUsuń
  3. a skąd ten spadek energii u Ciebie??

    OdpowiedzUsuń
  4. Eeeee chyba nie dzieje się nic złego??? Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  5. a jak przygotowania do egzaminu?

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy tego słucham, to myślę o A. I "Po to jesteś tu" też. Co się dzieje?
    Czytam wpis Ani, Ty w Gdańsku jesteś? Cosik do tyłu jestem;(

    OdpowiedzUsuń
  7. Miejmy nadzieję, że to jakieś zimowe przesilenie wiosenne:) Będzie dobrze, na pewno:)

    OdpowiedzUsuń
  8. dlaczegóż toż??? wszystko ok?

    OdpowiedzUsuń
  9. moze na spotkanie z kolegą...?

    OdpowiedzUsuń
  10. no,chyba sie nie boisz jakiś durnych zarazków...;) a moze mu trzeba herbatkę zrobić....?
    ooo,czyli babskie spotkanie;) fajnie;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam to samo, choć dziś udało się coś skrobnąć. :*

    OdpowiedzUsuń
  12. ehh, ja też cierpię na niemoc twórczą... a jak tam było na spotkaniu z kolegą tydz temu, nie wiem czy coś ominęłam?

    OdpowiedzUsuń
  13. co się stało?

    OdpowiedzUsuń
  14. to musicie się jeszcze spotkac przed Twoim wyjazdem! A już wiesz dokładnie którego wracasz?

    OdpowiedzUsuń
  15. eh, no to lipa że tak Cię przetrzymują w niepewności... :/
    buźka :*

    OdpowiedzUsuń
  16. A ten niechciej z jakiegoś konkretnego powodu, czy jak?
    Buziaki niedzielne i trzymaj się:***

    OdpowiedzUsuń
  17. powiem Ci ze ja tez na nic nie mam checi...:/

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj, ta zima taka zniechęcająca do wszystkiego. Ja bym też chciała taki niewylewający:) I żeby nie kosztował 80 pln, bo takie znalazłam

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie lubię Ani Wyszkoni.
    Mam nadzieję, że w najbliższym czasie zaświeci u Ciebie słońce. :***

    OdpowiedzUsuń
  20. A jak nastrój? Lepiej?
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  21. a co degustowałaś konkretnie jeśli mogę spytać?

    OdpowiedzUsuń
  22. oj kusi kusi.. nie tylko allegro ,ale jeszcze inne zakupowe strony internetowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. tak byłam na tej diecie i w sumie wciąż jestem..zaczęłam się na niej odchudzać w maju ubiegłego roku,do września/października schudłam 20 kg i teraz jestem na tej fazie stabilizacji wagi..od lutego zamierzam wrócić do pierwszej fazy bo do wiosny chciałabym jeszcze tak z 5-6 kg zrzucić..

    OdpowiedzUsuń
  24. nie zauważyłam u siebie jak na razie skutków ubocznych,trochę paznokcie mi się jedynie łamią/rozdwajają ale zawsze tak miałam w okresie jesienno-zimowym więc nie mogę jednoznacznie stwierdzić,że to wynik diety..najważniejsze w tej diecie jest żebyś dużo piła..ja tego bardzo przestrzegam i jest O.K :)ja na początku bardzo szybko widziałam efekty diety,później jak już tych kilogramów jest mniej do zrzucenia idzie to już trochę wolniej..

    OdpowiedzUsuń
  25. bylo wlasnie w "miedzy kuchnia a salonem" o tej diecie ducana. mozna wyladowac przez nia w szpitalu...obejrzyj powtorke pewnie bedzie na ich stronie

    OdpowiedzUsuń
  26. kiwi nowy wpis pewnie pod koniec tygodnia na razie nie ma o czym pisać :)
    właśnie oglądałam i już sama nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  27. czekam wiec na wpis:)dieta niszczyciel- i co najgorsze cwiczyc nie mozna:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak samopoczucie??Mam nadzieję,że choć trochę lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mi się dziś nawet żyć nie chciało, postanowiłam się uchlać ale zakończyłam na 1 lampce co i tak mi nie wolno. Przez 1 głupi egzamin będziesz się dołować? Tyle przyjemności Cię czeka. :**

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak nie lubi to polubi,hahaha:P A tak serio to podoba mu się,więc będzie zadowolony jutro ruszam na poszukiwania:)

    OdpowiedzUsuń
  31. dzieki kochana,jak narazie sprawy sa na dobrej drodze :*

    OdpowiedzUsuń
  32. a Ty jutro egzamin!powodzenia jutro!wypij rumianek na uspokojenie!mi pomogl!i bez nerwow dasz rade!

    OdpowiedzUsuń