piątek, 10 grudnia 2010

Szaleństwo .....

Śniegowe i zakupowe :)

Tak więc zima przyszła i do nas. Do tego stopnia że mam odwołane jazdy wczoraj i dzisiaj. Mam nadzieję że do poniedziałku pogoda się wyklaruje bo jak tak dalej pójdzie to nie skończę tego kursu w grudniu a strasznie mi na tym zależy.

No a co robi osoba jak siedzi w domu 2 dni i się nudzi? Ogląda zaległe filmy i buszuje po allegro :)
Ale jest pozytywny aspekt tego drugiego zajęcia - bez wychodzenia z domu mam kupione prezenty gwiazdkowe!!!

Krasnal i Oskar ( od drugiej siostry) dostaną gry. Zażyczyli sobie Operację a ja podczas buszowania na allegro wynalazłam...
Operację Spidermana czyli rewelacyjny prezent dla Krasnala. Oskar dostanie zwykłą :) Operację.
Dla "siostrów i szwagrów " takie oto cuda
Dla brata kamerka
 No i został mi jeszcze tylko prezent dla ojca ale to już musze wyjść z domu bo chcę mu kupić nowy telefon.
Oczywiście te prezenty są składkowe, żeby nie było że jestem taka rozrzutna :)

Chorubsko pomału odpuszcza. Przerzuciło się teraz na gardło ale to jest do przeżycia. Najważniejsze że z nosa nie leci.

Kartki świąteczne już wypisane ale też czekam na normalniejszą pogodę żeby iść je wysłać.
Miłego dnia wam życzę :*

26 komentarzy:

  1. wooooow kochana ale nakupowałaś :)) super prezenty !!

    OdpowiedzUsuń
  2. ta operacja spidermana jakby stworzona dla Krasnala,co :)?
    dzis w Gdańsku jeszcze wiecej sniegu niz wczoraj :D

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie też dzisiaj sypie,na wtorek zapowiadaja nam mrozy a ja mam wtedy pierwszą jazdę :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem Ci, że dziwi mnie, że odwołali Ci jazdy. Gdy ja się przygotowywałam do prawka, też akurat nastąpił atak zimy. Wszędzie zaspy, często sypało i było po -16 stopni. A jeździć jeździłam. Nawet się cieszyłam, bo gorzej już byc nie mogło i cieszyłam się, że ćwiczę w takich warunkach.

    OdpowiedzUsuń
  5. woow, niezłe te prezenty. Ja bym była bardzo zadowolona, nawet na miejscu Krasnala ;))
    No tak, pogadać to byśmy sobie mogły, gorzej dla otoczenia obok ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. a daj mi juz spokoj z ta pogoda....wszyscy kichaja, wieje jak cholera....mam dosc!!!!prezenty boskie !!!!! zaszalałaś!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. szkoda, że nie jesteś moim Mikołajem :DD kamerka jest super!

    w czym siedzi kurczak?:D co to za urządzenie? W tym roku mama zażyczyła sobie urządzenie do gotowania na parze. Mam nadzieję, że je dostanie, bo sama chętnie bym z niego skorzystała!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe prezenty:)
    Moje kartki też czekają, aż przyjdzie mi chęć wyjść z domu i zmierzyć się z tą białą cholerą za oknem;)
    Dobrze, że już się lepiej czujesz:*

    OdpowiedzUsuń
  9. oblałam :( strony mi się na łuku pokiełbasiły, czułam, że plac zawalę :(
    śnieg w JG tak sypał, że w pewnym momencie plac był biały...
    ja zaraz będę wynajdywać jakieś ładne ciasteczka :) trzeba by zacząć produkty kupować ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. czwarty. i znowu przez samą siebie. eh.

    OdpowiedzUsuń
  11. przestraszam sie troche tego nadmiernego sniegu...:o
    super ta kamerka!i reszta rzeczy tez!;)
    na gardlo polecam spray :)

    OdpowiedzUsuń
  12. wypasiona kamerka!!!
    ja tam nigdy się nie nudzę w domu;))
    no,szkoda,ze nie skończysz kursu w grudniu,ale myślę,ze powninen pozwolić ci jeździć,nauczysz się jeździć w złych warunkach,a to przecież ważne!trzymam kciuki,żeby sie jednak udało skończyć to prawko:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. no,gdzie ty na sanki??przecież jeszcze dobrze nie wyzdrowiałaś;)

    OdpowiedzUsuń
  14. tabletki dzisiaj wysłałam, mam nadzieję że szybko dojdą. Przepraszam, że dopiero teraz, ale niestety nie dałam rady wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  15. a u mnie ciapa i deszcz pada taka zima...no to sobie nie poszalejesz za kółkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  16. fajnieeeeeeeeee było :DDDDD ide na manuala raz kozie smierc najwyzej naucze sie manuala a jak naprawde nie bedzie szło zdam na aytomat :))))) ale było naprawde ok :) jestem z siebie dumna :)

    OdpowiedzUsuń
  17. chociaz powiem Ci ze miałam pełne gacie az musialam odreagowaci poszłam do fryzjera pozniej :D a jak sie dwoeidziałam ze nasz Essi oblała na łuku to mi troszke emocje opadły :)

    OdpowiedzUsuń
  18. :)
    wow, szalejesz na Allegro ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. faaaajne prezenty, ja nie mam już tylko dla...siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  20. ostatnio, to prawie wszystko u mnie nie tak...ale nie ma co się żalić...

    OdpowiedzUsuń
  21. super prezenty a nadal nie mam pomyslu co kupic dzieciom i tacie...

    OdpowiedzUsuń
  22. ja tez sie balam.... i nadal ucze jezdzic

    OdpowiedzUsuń