środa, 24 marca 2010

widać fiolet!!!


po wielu próbach się udało :)

Właśnie się dowiedziałam że z moim dziadkiem jest bardzo źle... moja mama pojechała żeby czuwać przy nim w nocy na zmianę z ciotką i babcią. Mam nadzieję że to jeszcze nie jego pora....
Od razu przypomina mi się śmierć mojego drugiego dziadka pięć lat temu w wielki czwartek... :(

16 komentarzy:

  1. ślicznie Ci w tym kolorze :) a co do dziadka, bardzo Ci współczuję. ja moich dwóch dziadków straciłam kilka lat temu :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetną masz fryzurę, odważna, boska! Współczuję, moja kochana Babcia zmarła 2 lata temu, w Dzień Babci. Oby wszystko było okej :**

    OdpowiedzUsuń
  3. noo powiedzmy,ze teraz troche widze ten fiolet ;) 3mam kciuki za dziadka !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. o,to ty długie masz włoski!
    mam nadzieję,ze to jeszcze nie Jego czas....a Dziadek choruje...?

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie to wygląda na trochę ciemniejszy odcień tego na górze...

    OdpowiedzUsuń
  6. nie ma za co :* 3mam mocno kciuki żeby wszystko było ok :*

    OdpowiedzUsuń
  7. jak Ci włosy urosły! koloru nie widzę, zobaczę w piątek;)
    A dziadek chory na coś? Mam nadzieję, żę będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo mi przykro... trzymam mocno kciuki aby wszystko skończyło sie dobrze :*

    OdpowiedzUsuń
  9. mam nadzieję, że dziadkowi sie polepszy do świąt! pamiętam jak mój chorawał... :((

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny ten kolorek!
    A jeśli chodzi o Twojego dziadka...to przykro mi...ale trzymam kciuki za to, żeby mu się polepszyło!

    OdpowiedzUsuń
  11. ładnie Ci :)
    mam nadzieję że wszystko będzie okej z dziadkiem :*

    OdpowiedzUsuń
  12. zdrówka dla dziadka :*
    ładnie Ci w tym kolorze :)

    miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  13. też mam taką nadzieję i wierzę że będzie dobrze :***

    OdpowiedzUsuń
  14. jakie dlugie masz wlosy!!:) i fajnie sie zlewaja te dwa kolory, tak naturalnie:))) przykro mi z powodu dziadka, zycze duzo zdrowia oraz sil !!! :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak się czuje dziadek?
    No, fakt, przywiozłaś, ale podobno w niedzielę wyjeżdżasz i ma się pogoda popsuć:/ Ja Cię bardzo proszę, Ty nie zabieraj tej wiosny z powrotem, co;)

    OdpowiedzUsuń